|
O statystykach nie ma co pisa?, bo je wida? na li?cie startowej i w wynikach. Warto tylko doda?, ?e pogo? za du?? liczb? jachtw to nie jaka? dziwna ambicja, tylko ch?? zebrania jak najwi?kszej floty, ?eby by?o si? z kim ?ciga? i ?eby ka?dy swojego konkurenta znalaz?. Poza tym, zupe?nie inaczej ?ciga si? w 5 jachtw, inaczej w 10, a inaczej w 21. Albo 39. Albo...
Chyba wszystko jasne.
Flota 39 jachtw w ORC to nie tylko najwi?ksza liczba w Polsce od lat, ale tak?e znacz?ca liczba na Ba?tyku.
Jak nale?y rozumie? fakt, ?e najliczniejsz? klas? w naszych akurat regatach jest klasa ORC? Mo?e tak, i to jest wersja optymistyczna, ?e do tych regat zg?asza si? coraz wi?cej ?eglarzy, ktrzy chc? si? ?ciga? naprawd?. Skoro ORC jest najlepszym przelicznikiem jaki aktualnie mamy, i skoro po?wi?camy ca?y weekend, noc, zm?czenie, brak snu, niepewn? pogod? na przep?yni?cie tych trudnych 60 mil, to te? chcieliby?my wiedzie?, z najlepszym przybli?eniem jakie mo?na teraz uzyska?, jak wypadli?my. Czy s?abo, czy dobrze. A bywa r?nie, w tych regatach nie ma pewniakw i faworytw. Pewnie dlatego ca?y czas do tych regat nie zg?aszaj? si? celebryci.
Oczywi?cie zapisy w zawiadomieniu, kontrowersyjne dla jednych, chwalone przez innych, ktre wymuszaj? starty w klasie ORC i KWR, i w jakim? sensie dyskryminuj? klas? OPEN, mog? liczb? jachtw w klasie ORC zwi?ksza?. Ale je?eli mog? zdradzi? kulisy zg?osze?, to tylko dwa jachty chcia?y startowa? w klasie OPEN, a jeden w KWR. Jest to inna ni? w zesz?ym roku sytuacja.
Co jeszcze jest nietypowego? Nie ma mediw i sponsorw. Nawet w?adze Gdyni i LOK-u si? nie pojawiaj?, mimo ?e historyczne puchary wr?czane s? w ich imieniu. To oczywi?cie ma swoje wady. Ale ma i zalety. Regaty s? robione dok?adnie tak jak chce klub, pod k?tem wybitnie sportowym.
Dodatkow? atrakcj? jest sama trasa, nocna i przpe?yni?cie tej?e trasy jest warto?ci? sam? w sobie i nowicjuszom na d?ugo pozostaje w pami?ci. Widok takiej masy ?wiate? nawigacyjnych, z przodu, z boku i z ty?u zdarza si? wyj?tkowo. Jachty miaj? si? czasami bardzo blisko i prba odgadni?cia (tak?e przy pomocy silnej latarki oraz rozmw na UKF-ce)), kto te? nas mija, wyprzedza albo da? si? wyprzedzi?, jest dodatkow? atrakcj? i mobilizacj?.
Z du?ej liczby jachtw na li?cie startowej wypad?o tylko kilka. Jeden jacht nie dotar? na start, jeden nie wystartowa? z powodu awarii. Tylko dwa jachty nie uko?czy?y regat, co jest znakomitym wynikiem.
Pogoda tym razem, co ostatnio zdarza si? rzadko, by?a dla uczestnikw ?askawa. Wyj?tkowo nie by?o burz, ulewy, sztormowych wiatrw, silnych szkwa?w, du?ych fal albo flauty i mg?y porannej.
Wiatr ca?y czas wia?, mocniej lub s?abiej, ale wia?. Nie by?o cisz, ktre potrafi? by? utrapieniem. Do tego Zatoka g?adka jak st?, na pe?nym morzu drobna falka, pi?kna pogoda i ca?kiem jasna noc. Nawet pr?dy tym razem by?y ?askawe i s?abe.
Do tego kierunek wiatru tak si? u?o?y?, ?e jedyna halswka by?a z Helu do Gdyni, na met?. Z Helu do p?awy W?A da?o si? doj?? jednym halsem, w drodze powrotnej da?o si? postawi? spinakery. Dlatego te? regaty by?y bardzo szybkie, ostatni jacht zameldowa? si? na mecie w Gdyni o godzinie 9:24. Co tym razem zadecydowa?o o sukcesie? Pilnowanie pr?dko?ci i wyciskanie z jachtu maksymalnych osi?gw w do?? jednak s?abym wietrze. Spinakery do Helu. Tutaj by?a ciekawa sytuacja, bo wiatr nie by? sta?y. Trafi?a si? dziura wiatrowa na kilka minut, gdy jacht kilkaset metrw dalej powioz?o dwa razy w?a?nie pod spinakerem. Potem wybr optymalnej drogi wzd?u? p?wyspu. Im bli?ej brzegu, tym krtsza trasa i s?abszy pr?d, ale i s?abszy wiatr. Gdzie by?o maksimum funkcji - mo?na dyskutowa? d?ugo. W drodze powrotnej dok?adnie ten sam dylemat, ale tym razem pod spinakerami/genakerami, blisko granicy mo?liwo?ci ich prowadzenia.
Za to prawdziwe rozterki mog?y si? zacz?? w drodze bezpo?rednio na met?. By?a halswka pod prawie dok?adnie przeciwny wiatr. Czo?wka nie mia?a wyboru. Jachty na troch? dalszych pozycjach, p?yn?ce 2-3 godziny p?niej, mog?y trafi? w g??bi Zatoki Puckiej na korzystn? odkr?tk? w prawo. Kilka jachtw trafi?o dobrze. W tej sytuacji pj?cie w lewo, prawym halsem pod Sopot, by?o z?ym pomys?em.
Z tabeli mety wynika, ?e ruch jachtw pod Gdyni? by? jak podczas godzin szczytu, jachty wchodzi?y co chwila na met? i komisja zupe?nie nie mia?a kiedy zasn??.
Puchary, historyczne, by?y za pierwsze miejsce w grupie ORC 1, w grupie ORC 2, w grupie KWR. Dodatkowo nagrody pieni??ne, tak?e za drugie i trzecie miejsce w tych grupach. W klasie OPEN jest nagroda tylko za pierwsze miejsce, bez pucharu.
W tym wypadku ta nagroda zosta?a solidnie wywalczona, bo r?nica mi?dzy jachtem pierwszym a drugim wynios?a tylko 3 sekundy.
Wyj?tkowo w tym roku wr?czona zosta?a nagroda za pierwsze miejsce w klasyfikacji ??cznej ORC, bo by?o to jednocze?nie zwyci?stwo w IV etapie Pucharu 90-lecia Gdyni.
Zako?czenie odby?o si? o godzinie 18, czyli zgodnie z planem. Deszcz troch? pokrzy?owa? plany organizatora, nie by?o d?ugich rozmw przy pierogach w ogrdku klubu.
Bardzo kszta?c?ce mo?e by? obejrzenie trackingu z regat. Szkoda ?e nie na wszystkich jachtach to dzia?a?o.
Zapraszamy za rok, mo?e w jeszcze liczniejszym gronie...
Mo?na ju? poda? wnioski na przys??y rok. Zasady przydzia?u do klas zostan? utrzymane. Podzia? na grupy ORC pewnie tak?e, chyba ?e jachtw zg?osi si? znacz?co wi?cej, wtedy mo?na pomy?le? o trzech grupach (to jest wersja optymistyczna).
Zasady zg?osze? b?d? podobne, z dodatkowym obowi?zkiem uzyskania potwierdzenia, ?e zg?oszenie dotar?o do klubu i zosta?o odnotowane.
By? mo?e zostanie wyegzekwowana cho? wyrywkowa kontrola zgodno?ci jachtw ze ?wiadctwami ORC i KWR.
Odprawa zostanie przyspieszona na godzin? 16.30.
A podczas zako?czenia b?dzie nag?o?nienie ;)
Opis napisa? Tomasz Konnak.
S?dziowa? Tomasz Sawukinas
Wyniki regat:
Lista startowa
Tabela mety
KWR
ORC grupa 1
ORC grupa 2
OPEN
ORC klasyfikacja generalna
|
